sty 31 2005

can you lose her breath?


Komentarze: 1

napisalem tutaj notke o kolejnych facetach Ani. Bez szczegolnej martyrologii, lekko na ile tylko umialem, pelna jej zabawnych komentarzy jak tez i szczegolow. Dwie godziny pozniej wrocilem zdyszany do biblioteki, przekonany ze to jednak co innego pisac o jej zyciu, a pisac o swoim. Usunalem. sorry!

wciaz brak pomyslu w kwestii 14 luty

!!!

nigdy_i_nigdzie : :
simone
10 lutego 2005, 20:25
wyrzuty?

Dodaj komentarz