sie 04 2005

Nim zacznę zbierać znaczki


Komentarze: 3

Telewizja jest wspaniała. Zdecydowałem się. Po powrocie do Polski nie zakładam internetu bo ta cholera nigdy nie zasypia co budzi we mnie poczucie winy gdy odchodzę od monitora w okolicach czwartej nad ranem. Kupuje telewizor. Taki malutki, co najwyżej 14 cali żeby nie było za wiele widać. Żeby gdy bedę chciał coś zobaczyć musiał wyjść z domu i zobaczyć to, żeby gdy będę chciał coś powiedzieć musiał wyjść z domu i poszukać uszu a nie oczu. A po co telewizor? Żeby sie smacznie wyspać!

nigdy_i_nigdzie : :
kobieta zamężna
05 sierpnia 2005, 09:40
muszę się nieźle omęczyć żeby zasnęć przed telewizorem. Chociaż rozumiem, jak się już tak przed nim wymeczę to wyłączam i... pójdź w me objecia Morfeuszu... ;) ps. kogo ja bedę wtedy czytać?? nie rób mi tego!!
natalia
04 sierpnia 2005, 15:24
bez sensu...ale wy macie problemy chyba jesteście nałogowymi netowcami tv-maniakami itd...po prostu jak coś pilnego to siadacie netujecie oglądacie i nara...a nie jakieś chorobliwe siedzenie do 4 rano heh porąbało was chyba...
04 sierpnia 2005, 15:06
Z telewizorem nie spało mi się smacznie, raczej jakoś nerwowo. Za głośny, czy jak?

Dodaj komentarz