kwi 27 2004

przyp tłum


Komentarze: 0

Philip Roth

Kompleks Portnoya

Praktycznie 260 stron monologu - moim zdaniem kuszący materiał na sceniczne deski

Jakkolwiek nie jako monolog. Ale polak potrafi.

Lub nie, liczę że mi szczerze powiecie. 

Dziś scena pierwsza, szkic, wszystko praktycznie robocze.

No to zapraszam - próba stolikowa.

..a jeszcze...czemu taka wolta od życia własnego? Na boga nie wiem, jak widać wszystko się może zdarzyć.

nigdy_i_nigdzie : :
Do tej pory nie pojawił się jeszcze żaden komentarz. Ale Ty możesz to zmienić ;)

Dodaj komentarz