kwi 12 2004

The art of spying. Part 2


Komentarze: 6

Myśli biegną po synapsach arytkułują mięśnie przesuwają dłonie nad plastikowym gizmo z guzikami wbite ogonem w metalową puszkę.

Kap kap kap elektrony gdzie biegniecie?

Obok zajezdni w prawo?

W lewo?

Guzikami z gizmo plastikowym nad dłonie przesuwają mięśnie artykułują synapsach po biegną

Myśli ale czyje

Myśli ale jakie

…jakie mięśnie

Myślę gdy patrzę

Jak Anna skończy tylko jeszcze tego maila.

Którego tego?

 

Niewidzialne rurki w ścianie, gdy przytykam ucho słyszę wasz szum, ostrożnie!

- mogłbyś się nie patrzyć jak piszę?

- przepraszam zamyśliłem się, patrze nigdzie.

 

Dalej nie tak blisko. Gdzie? Czy to urojenia? Czego szukam potwierdzenia czy zaprzeczenia?

Zaprzeczenia potwierdzenia. Chodze po ulicach a sieciowy przesył łaskocze mnie w podeszwy.

nigdy_i_nigdzie : :
keylogged
24 listopada 2009, 03:16
Wtedy właśnie pomyślałam, że już nie balansujesz na krawędzi obłąkania, i że potrzebujesz pomocy profesjonalisty.

Fajnie się Ciebie czyta, NiN.
13 kwietnia 2004, 00:37
łap te myśli, łap. jeszcze!
12 kwietnia 2004, 19:58
bo mówiąc \"solei\" nie mam na myśli tego francuskiego. ;-) śpiewasz?
NiN
12 kwietnia 2004, 16:20
fronse e tre kompliky ;)
12 kwietnia 2004, 15:56
uff..dobrze, że po angielsku a nie francusku..
12 kwietnia 2004, 15:08
I co śpiewasz?

Dodaj komentarz