paź 10 2004

Czy naprawde myślisz że pierdolne wszytko...


Komentarze: 8

No tak wiem że to brzmi schizofrenicznie. Ale posłuchajcie, ja w ciągu 4 tygodni dowiedziałem się że nie chce się jej żyć beze mnie, przespała się z kimś, kocha mnie kocha mnie kocha mnie, spotkania ze mną są odpychające, mam większego, chce odejść, ożeń się ze mną, małostkowy gnojek

Próbowałem

Dobrze wiecie że próbowałem to zrozumieć

Od roku próbowałem, mam więcej materiału niż Freud na Annę O.

Prosze mi tego nie odmawiać gdy dzisiaj musze powiedzieć

Odrzucając stanowczo hipotezę iż można mieć przez cztery tygodnie PMS

Musze przyjąć

Nie rozumiem kobiet

 

nigdy_i_nigdzie : :
kobieta zamężna
11 października 2004, 08:12
najważniejsze jest niewidoczne dla oczu... ten tytuł pozwolił mi coś zrozumieć...
nermal
10 października 2004, 23:57
bo kobiety nie są po to, żeby je rozumieć tylko, żeby je kochać... za to że są
kiciusia
10 października 2004, 17:39
szczerze.? to ja tez nie rozumiem tego kobiecego zamotania.ale lubie byc kobietą:) i pozdrawiam serdecznie:)
N@ncy
10 października 2004, 17:37
jestes swietny. literacko oczywiscie. zaluje, ze nie czytalam wczesniej ale wlasnie nadrabiam braki.aha i jeszcze jedno...czytajac Cie zaczynam powoli wierzyc w to ze faceci nie mysla tylko fiutem.to takie pozytywne uczucie,zupelnie jakbym w wieku xx(utajnione)lat zrozumiala zasady dynamiki
harley
10 października 2004, 17:12
Wiem, że to żadna pociecha, ale powiem Ci, ża ja też nie rozumiem ani siebie (czytaj: kobieta) ani PP (czytaj: mężczyzna). Ale są rzeczy, które nie podlegają rozumowi. Chyba.
F
10 października 2004, 17:04
ja w jej oświadczeniach nie widzę sprzeczności. różnią się tematem i zabarwieniem emocjonalonym, prawdopodobnie w zależności od sytuacji, ale się nie wykluczają. Może tylko \"masz większego\" jest praktycznie bez znaczenia i nie ma związku ze sprawą.
martynia
10 października 2004, 16:36
...podobno kobiety dzielą się na te rozważne i roztargnione, roztragnione zawsze gubią rękawiczki, rozważne zawsze jedną przynoszą do domu;)...to taki komentarz pod wpływem chwili... wydaje mi się, że rozumiem każde słowo w tej ostatniej notce (przedostatniej), jednak każda myśl, która przychodzi mi do głowy wydaje sie być albo zbyt prozaiczna albo zbyt oczywista....
on_the_edge
10 października 2004, 16:19
..nie Ty jeden.. ja sama tez siebie nie rozumiem...

Dodaj komentarz