Archiwum 04 listopada 2004


lis 04 2004 ani skurwiel
Komentarze: 3

Adoptowałem

 

Mam dziecko

Sądziłem że będzie podobne do niej. Jest.

Że będzie tak samo ładne. Jest

Że tak samo mądre. Jest

Że będzie tak samo zwariowane. Jest

Że będę je kochał. Mimo wszystko

Jest identycznie

 

 

Że będę go miał dość tysiąc razy na dzień.

I nie oddam nigdy nikomu kilku sekund.

Jest.

Że będzie usypiać przy mnie wszędzie bezpieczne

A ja będę słuchał jak oddycha, spokojny

właśnie tak

Ale też

Że będę musiał pozwolić jej odejść

I wrócić

Inną

 

 

Nie ma tak?

 

- wziąłeś za mnie pewną odpowiedzialność, nie możesz mnie zostawić, nie wolno ci wypełniłeś mi wielką dziurę w sercu po moim ojcu, przestane oddychać słyszysz, cokolwiek bym uczyniła źle zrobisz zostawiając mnie nie bądź zatem idiotą ani skurwielem, kocham cie bardziej niż siebie!

 

cokolwiek 

Można faktycznie odnieść wrażenie iż to ja odszedłem.

 

nigdy_i_nigdzie : :